Zadzwoniła do mnie koleżanka z samego rana – właśnie przy śniadaniu mąż powiedział jej, że jej nie kocha, jest związany z inną kobietą i się wyprowadza. Jak powiedział tak zrobił. Wyniósł się natychmiast i nawet nie wiem, czy dopił poranną kawę.
To był szok. I wszystko, co później wiązało się z tą traumą, było trudne. Ale wbrew temu, czego można było oczekiwać, w Sądzie poszło łatwo. Jedna rozprawa i wszystko załatwione – rozwód, alimenty, władza rodzicielska, miejsce zamieszkania dziecka i kontakty z nim, oraz podział majątku. A to dlatego, że małżonkowie się dogadali. Prawo daje taką możliwość tym, którzy są w stanie przy tak traumatycznym przeżyciu wznieść się ponad uczucia i podejść do rozwodu „biznesowo”.
Art. 58 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, w swoich szczegółowych uregulowaniach, zawiera taką możliwość. Przesłanki rozwodu i składniki wyroku rozwodowego są określone w artykułach od 56 do 58 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Uzupełnieniem ich są przepisy kodeksu postępowania cywilnego, które regulują postępowanie przed Sądem w sprawach o rozwód w rozdziale drugim księgi pierwszej, tytułu siódmego, działu pierwszego, w artykułach od 436 do 446.
A co jeśli rozwodzący małżonkowie nie dogadają się. Wtedy sprawa o rozwód, alimenty, miejsce zamieszkania dziecka, władzę rodzicielską i kontakty z dzieckiem toczy się jako jedna spraw, a sprawa o podział majątku dorobkowego musi być prowadzona jako osobna i to najczęściej dopiero po zakończeniu sprawy o rozwód.
Sam rozwód może być orzeczony z winy obu stron, z winy jednej ze stron, lub za zgodą małżonków, bez orzekania o winie. Sąd może też odstąpić od orzekania o winie, co w mojej piętnastoletniej praktyce zawodowej zdarzyło się jednak tylko jeden raz. Sąd musi natomiast orzec o alimentach na rzecz dzieci i władzy rodzicielskiej. Orzeczeniem koniecznym jest również orzeczenie o sposobie korzystania ze wspólnego miejsca zamieszkania stron przez czas wspólnego w nim zamieszkiwania obojga małżonków po rozwodzie, co nie ma jednak nic wspólnego z podziałem mieszkania czy domu, stanowiącego majątek dorobkowy stron. Rozstrzygnięcie Sądu daje jedynie uprawnienie do korzystania z mieszkania, zamieszkiwania w nim, nie przesądzając jednak o prawie własności.
Ale o tym już następnym razem…
I oczywiście sytuacje odwrotne, że to żona porzuca męża, zdarzają się równie często jak ten, który był kanwą do napisania tego artykułu.